Udostępnij tę stronę znajomym!!!

 

2. 2. Gospodarka Grecji i Wielka Kolonizacja

 

Główne działy gospodarki

Hodowla.  Posiadanie zwierząt, zwłaszcza w czasach najdawniejszych, była symbolem bogactwa. Główne zwierzęta hodowlane to owce i kozy. Owce służyły głównie pozyskiwaniu wełny, a kozy – mleka. Znacznie mniejszą rolę odgrywało bydło rogate. Hodowano przede wszystkim woły, które służyły za zwierzęta pociągowe. Chów świń odbywał się wyłącznie na obszarze bogatym w lasy buczynowe i dębowe.  Konie  w Grecji były zwierzętami luksusowymi.

Rolnictwo miało korzystne warunki rozwoju w dolinach. W górach wymagało budowy kamiennych murków, tworzących wąskie tarasy, zabezpieczające przed erozją gleby. Uprawiano przede wszystkim zboża, ale z biegiem czasu coraz więcej areału przeznaczano na uprawę oliwek i winorośli. Oliwki służyły przede wszystkim do produkcji oliwy. Czasami stosowano je jako dodatek do chleba. Winorośla natomiast były surowcem do produkcji wina. Ze względu na koszty inwestycyjne, uprawa oliwek i wonorośli była domeną arystokracji, którą stać było nie tylko na poniesienie kosztów, ale również na przetrzymanie długiego okresu oczekiwań na pierwsze zbiory.

Rzemiosło. Największy rozwój rzemiosła w Grecji przypadł na okres V i IV w. p.n.e. Wspaniale rozwijało się garncarstwo, na które bardzo mocno wzrósł popyt w związku ze wzrostem handlu oliwą i winem. Naczynia gliniane stały się również przedmiotami zbytku, ze względu na ich artystyczny charakter. Na dużą skalę produkowano broń i tkaniny. Grecy osiągnęli również wysoki poziom umiejętności szkutniczych. Dzięki coraz liczniejszym inwestycjom budowlanym rozwijało się murarstwo, kamieniarstwo i rzeźbiarstwo.

Rozwój Transportu lądowego napotykał na ogromne trudności, wynikające z ukształtowania terenu. Górzysty obszar Grecji powodował, że budowa dróg była bardzo kosztowna. Stąd było ich niewiele. Większość z nich to wykute lub po prostu wyżłobione przez koła koleiny. Transport kołowy był więc nie tylko czasochłonny (zwłaszcza że zwierzętami pociągowymi były woły), ale również bardzo kosztowny. Powszechnie do przemieszczania niewielkiej ilości towaru używano zwierząt jucznych – osłów i mułów.

Transport morski był znacznie tańszy i łatwiejszy, a to dzięki bardo korzystnej linii brzegowej Grecji i niewielkim odległościom między wyspami, zwłaszcza w rejonie Morze Egejskiego. Żegludze sprzyjały również w miarę stałe, a więc przewidywalne wiatry. Dzięki tym sprzyjającym warunkom Grecy stali się mistrzami w nawigacji i szkutnictwie. Jedyną barierą w rozwoju transportu morskiego były brak odpowiedniego drewna do budowy statków. Szczególny rozwój szkutnictwa i sztuki żeglarskiej nastąpił w okresie Wielkiej Kolonizacji. Obok używanego do tej pory pięćdziesięciowiosłowca, pojawiły się szybsze trójrzędowce (triery).

Pieniądz. Przed pojawieniem się monety środkiem płatniczym i miernikiem wartości towarów były rożna żelazne oraz kruszce szlachetne. Najstarsze monety pochodzą z Azji Mniejszej i są wybite z tak zwanego elektronu, czyli naturalnego stopu złota i srebra. Pieniądz ten pojawił się około VII a rozpowszechnił w VI w. p.n.e. Zanim stał się środkiem wymiany, pełnił przede wszystkim funkcje symboliczne i reprezentacyjne.

Grecy bili monety przede wszystkim ze srebra. Podstawową jednostką monetarną była drachma, która dzieliła się na sześć wykonanych z brązu oboli.

 

Wielka Kolonizacja

W ósmym wieku p.n.e. rozpoczął się trwający trzysta lat proces zakładania przez Greków nowych miast na wybrzeżach Morza Śródziemnego i Morza Czarnego nazywany Wielką Kolonizacją. Z inicjatywą akcji kolonizacyjnej na ogół wychodziły władze  państwowe, a uczestnikami mogli być zarówno obywatele państwa-organizatora, jak i mieszkańcy państw sąsiednich. Chętni do udziału w tym dość ryzykownym przedsięwzięciu kierowali się różnymi motywami. Najczęściej był nim brak ziemi rolnej w macierzystym kraju. Często chęć wyrwania się z ubóstwa, zapewnienia sobie dostatniego bytu, a być może również awansu społecznego. Państwo natomiast rozładowywało w ten sposób konflikty wewnętrzne, wynikające z procesu ubożenia wolnych chłopów.

Powstające nowe osady mogły mieć charakter samodzielnej osady lub faktorii handlowej. W pierwszym przypadku powstawał suwerenny organizm polityczny, który utrzymywał poprawne kontakty ze swoją metropolią, czyli miastem macierzystym, ale zasadniczo rządził się samodzielnie. Faktorie natomiast miały charakter handlowy, najczęściej nie tworzyły własnego zaplecza gospodarczego i był całkowicie zależne od państwa macierzystego.

Grecy najchętniej tworzyli kolonie w warunkach zbliżonych do tych, z jakimi mieli do czynienia w kraju rodzimym. Znaleźli je przede wszystkim w południowej Italii i na Sycylii – tzw. Wielka Grecja. Dzięki sprzyjającym warunkom zakładane tutaj osady szybko się bogaciły. Napotkały jednak konkurencję Kartaginy – starej kolonii fenickiej, która teraz sama prowadziła zakrojoną na wielką skalę akcję kolonizacyjną w zachodnich rejonach Morza Śródziemnego.

Dużo kolonii powstawało również w rejonie cieśnin Hellespont i Bosfor oraz wybrzeży Morza Czarnego. Tutaj szczególnie rozwinęły się kolonie założone na Krymie oraz u ujścia wielkich rzek: np. Dniestru, Dniepru i Donu.

Akcja kolonizacyjna bardzo mocno pobudziła gospodarkę państw greckich – konieczność wyposażenia wyprawy powodowała gwałtowny wzrost zapotrzebowania na produkty rzemieślnicze. Jednocześnie nowe ośrodki stanowiły źródło surowców niezbędnych do dalszego rozwoju. Do najważniejszych należały rudy metali, drewno, a w miarę zwiększania się liczby Greków utrzymujących się z produkcji pozarolniczej – także zboże. Coraz bardziej poszukiwanym dobrem byli niewolnicy, których znaczenie w gospodarce systematycznie rosło. Rośnie znacznie wymiany towarowej, w której coraz większą rolę odgrywa pieniądz.

Wielka Kolonizacja była wydarzeniem doniosłym nie tylko w życiu Greków. Miała ogromy wpływ na losy ludności miejscowej, którą Grecy wyniośle nazywali barbarzyńcami. Skorzystali kulturowo na tych kontaktach Scytowie, którzy zetknęli się z Grekami w rejonie Morza Czarnego. Najbardziej trwałe skutki wpływów greckich można jednak obserwować w Wielkiej Grecji, czyli na Sycylii i w południowej części Półwyspu Apenińskiego.


Galeria ilustracji